Jednym z ostatnich etapów wejścia w posiadanie kupowanej nieruchomości jest jej odbiór. Na rynku wtórnym sprawa jest prosta, ponieważ stan nieruchomości widzimy przed podpisaniem umowy przedwstępnej.
Odmiennie rzecz się ma w przypadku zakupu nieruchomości od dewelopera. W takim przypadku kupujący zapoznają się z projektami mieszkań lub domów, mogą zapoznać się z innymi realizacjami wykonawcy, ale najczęściej efekt końcowy widzą dopiero po wpłacie części lub całości ceny.
Pomimo tego, że deweloperzy coraz bardziej dbają o jakość wykonywanych przez ekipy budowlane prac, nie sposób uniknąć błędów. Błędy zawsze pojawiają się tam, gdzie w grę wchodzi czynnik ludzki. Czasami są to niedociągnięcia takie jak krzywe ściany, podłogi czy wnęki na drzwi. Bywają też usterki techniczne jak wypaczone profile okien lub drzwi. Zdarzają się też uszkodzenia powstałe już po wykonanej pracy: porysowane szyby, drzwi lub meble. Część usterek może pozostać niezauważona dla kupującego lub może on nie wiedzieć że ma prawo do ich poprawienia.
Pominięcie niedoróbek budowlanych spowoduje, że wykończenie, za które zapłacimy kolejne kilkadziesiąt tysięcy będzie droższe lub źle wykonane, ponieważ usterki usuwane będą na własny koszt albo pozostaną ukryte gdzieś pod warstwą tynku, paneli czy glazury.
Dlatego warto skorzystać z pomocy naszych specjalistów, którzy znając polskie normy oraz pomagając sobie specjalistycznym sprzętem, będą w stanie obiektywnie określić, czy protokół odbioru mieszkania możemy podpisać z czystym sumieniem
